Restauracyjne rewolucje

Szacuje się, że niemal połowa nowo powstałych restauracji, posiada w swoim menu dania nie zawierające glutenu czy też o obniżonej zawartości cukru czy też laktozy.
Potrzeba cywilizacyjna– zdecydowanie tak, liczba osób nie mogących pozwolić sobie na stołowanie się w restauracjach serwujących polskie tradycyjne dania stale rośnie, co tworzy przestrzeń dla miejsc tego typy.
Moda– ona również przyczynia się do korzystania z restauracji wegański lub wegetariańskich czy wyboru dań glutenu. Badania dowodzą, iż nawet nie mając żadnych przeciwwskazań zdrowotnych, chętnie sięgamy po produkty sugar free, gluten free czy te o obniżonej zawartości laktozy.

 

Wynika to przed wszystkim z otaczającej nas reklamy, w internecie często jesteśmy w stanie przeczytać sporo artykułów często nie popartych żadnymi badaniami czy dowodami o szkodliwości np. mleka czy wyrobów mlecznych. Czytamy, iż powodują wzdęcia, nie strawność czy długotrwałe problemy ze skupieniem, odrzucamy własne przekonanie i fakty, iż pomimo że od dziecka spożywamy mleko i nigdy nie mieliśmy żadnych dolegliwości z tym związanych, nie wykazujemy braku tolerancji czy alergii mimo to pod wpływem marketingowym przerzucamy się na produkty w wersji „fit”, tworząc w ten sposób lukę w branży, robiąc miejsce dla kolejnej piekarni produkującej ciasta bez glutenu cukru i laktozy oraz masy produktów mocno przetworzonych które od swoich poprzedników różnią się głównie napisem „fit” na opakowaniu